Użytkownik
Wypowiedzieli nam wojne...
Są dużo lepsi od poprzednich przeciwników więc Panowie mobilizacja.
Ostatnio edytowany przez Darth Ironhide (2008-03-22 08:15:29)
Offline
Użytkownik
Coś mi się wydaje, że najpierw należy skupić się na wojnie z SAD - ta mamy szanse wygrać już w niedzielę. Później zobaczy się, co z tą nową wojną.
Nie chcę być defetystą, ale ci z WIN, czy jak im tam, są naprawdę silni jak cholera . Ich najsłabsi rycerze są na moim poziomie - 10 lvl!
No i dzień dobry - zaatakował mnie gościu z WIN. Mój poziom - 10 lvl!!!
Wynik walki (22.03.2008 o 09:25:30)
Imię: Zadane obrażenia: Energia życiowa:
Tavo 80,39 604,08
Mikeus 21,84 619,61
Zwycięzca: Tavo
Zwycięzca: Tavo zdobywa 1 Złoto! Tavo otrzymuje 1 a Mikeus otrzymuje 1 pkt. doświadczenia!
Oczywiście broń dwuręczna...
Ostatnio edytowany przez Mikeus (2008-03-22 08:24:57)
Offline
Użytkownik
Są dobrzy Panowie, ale nie są nieśmiertelni i niezniszczalni.
Już sam 9 rozwaliłem.
Mają lvl od 8-14.
Trzeba podzielić sojusz... Cześć zajmie się dalszą walką z SAD, natomiast reszta zajmie sie WIN.
Nie trzymajcie kasy przy sobie. Jeżeli wychodzicie z Rycerzy to wydajcie całą lub prawie całą kase na jakis ekwipunek lub na gildie. Bo dopiero zaczeli wojne i juz ograbili nas z kasy, której nie powinniście mieć.
Ku chwale Gildii!
Ostatnio edytowany przez Darth Ironhide (2008-03-22 11:29:49)
Offline
Użytkownik
Proponuje rozbudować zamek i zwerbować paru silnych rycerzy na poziomie min 13, najlepiej dwuręcznych.
O 13 wracam z gospody i sie za nich biore
Offline
Użytkownik
Problem jest taki Lewar, że podczas wojny nie można rekrutować nowych członków więc albo sami wygramy, albo polegniemy.
Offline
Administrator
Z tym zakazem rekrutacji to ściema jest. Sam przyjąłem pana na 9 lvl podczas wojny.. jakies 2 dni temu.
Wiec jesli przypadkiem znajdziecie jakiegos silnego gracza bez gildii. napiszcie do mnie... ja już się zajme wazelina
Aha... i moim zdaniem glownie bijmy sie z SAD.. teraz... jak beda nas atakowac ci z drugiej gildi... [WIN] Poskromiciele Świata to już nie ma bata.. bo albo bedziemy zajeci ciagle.. bo ktos nas zaatakowal... albo ktos z WIN i nie czesto beda mogli trafić ci z SAD na to żeby móc z nami wlaczyć...
Oczywiście nie mówie zeby wogole nie bić WIN... tez trzeba ich pojechać... jakoś.
Edit:
Ale jednak nie ściema... jak atakujemy... oni nie mogą dołączyć nowych graczy... a my możemy.. a my jestesmy atakowani.
Edit2: Teraz już moge przyjąc do gildii... już sam nic nie wiem... coś sie jebie.
Offline
Nowy użytkownik
uwaliłem z 7miu, a 8my mnie:( ale po przodu z kilkaset obrazeń i niestety tylko ok 50 złota-szkoda, ze nie odwrotnie, bo chyba z nimi tylko w bilansie złoto i ilość wygranych możemy być lepsi.najlepsi z nich zadaja gigantyczne obrazenia i tu nie mamy szans:( chowac złoto i lac najsłabszych:)
Offline
Moderator
Imię: Zadane obrażenia: Energia życiowa:
Kadogan 70,08 832,87
roni 2,43 610,26
Zwycięzca: Kadogan
Zwycięzca: Kadogan zdobywa 17 ! Kadogan otrzymuje 1 a roni otrzymuje 1 pkt. doświadczenia!
Offline
jeszcze nie mogę wrócić do gildii, dopiero kiedy wojna się skończy czyli może za 5 dni
w ten czas będę atakował różne osoby z tej gildii, żeby ich choć trochę osłabić
Ostatnio edytowany przez Norinio (2008-03-23 20:24:03)
Offline
Moderator
Trzymajcie mnie nazwali się "Bractwo Mistrzów Zwycięstw".
Chyba nie widzą wyniku konfrontacji
Offline
Użytkownik
Hahaha ta Gildia już 3 razy nazwe zmieniała... A co jedna to lepsza... Tępe huje...
Offline
Administrator
Wygralismy kolejną wojne... z jakąs gildia... jakąś bo ciagle zmieniają nazwe.
Ich gildia poprostu się rozpadła.
Offline